czwartek, 28 lutego 2013

DRZEWO OSOBLIWOŚCI

zdjęcie z "netu"


drzewo osobliwości

szorstkością kory zarysowani
w myślach
wetknięci w słoje – obręcze satelit
w zakrzywione spojrzenia kosmosu
uwikłani
 
odludnieni w głębi

podpieramy horyzont
wewnętrznej przestrzeni
chwiejnym filarem
hipotez

w wirze otchłani
białych i czarnych dziur
wnikamy jak rdzeń
w pulsujący pień
równoległych światów

wychyleni z tunelu
w objęciach życia
przelewamy się – ze słoja w słój
żywicą pragnień – słodką
jak miód

                            Janusz Kliś






2 komentarze:

  1. jakże ważny temat życia w zgodzie z otaczającą na rzeczywistością pojmowaną przez każdego z nas na swój sposób, wiersz pełen życia i ciekawy w formie przekazu z wyrazami sympatii Zbigniew

    OdpowiedzUsuń
  2. Próbując zrozumieć ten piękny wiersz dostrzegłam dwa aspekty ( być może światy równoległe)- metafizyczny (otchłań kosmosu niezmierzona) -zjednoczenie z tym co potężne niezmierzalne, ukryte( czarne i białe dziury) i ludzki-seksualny akt zespolenia w trakcie, którego bezbronność wystawiona na łup w każdej chwili może runąć bądź zakończyć się słodko, lepko, żywiczo:)

    OdpowiedzUsuń